Biuletyn Informacji Publicznej

Veni, Vidi, Vici... wielka ZAKSA w finale Ligi Mistrzów

07.04.23

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz trzeci z rzędu zagra w wielkim finale siatkarskiej Ligi Mistrzów. Po wygranej 3:1 w Kędzierzynie-Koźlu naszej drużynie do awansu wystarczyła wygrana dwóch setów na terenie rywala. Ten cel nasz zespół osiągnął już w dwóch pierwszych setach meczu!

Mecz rozpoczęliśmy składem: Łukasz Kaczmarek, Marcin Janusz, Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka, David Smith, Dmytro Pashytskyy oraz Erik Shoji (libero)

Już początek rywalizacji to wymiana sił w ataku i długie wymiany, w tych lepiej reagowali nasi zawodnicy, a seria celnych zagrywek Davida Smitha dała nam prowadzenie 3:1. Miejscowi szybko zareagowali, niwelując dystans przy zagrywkach Giannelliego i od stanu po 6 walka rozpoczęła się na nowo. Kolejne skuteczne ataki Aleksandra Śliwki i Bartosza Bednorza były gwarantem sukcesu (11:11). Bartek do celnych ataków dodał regularny serwis, kolejne bloki na Kamilu Semeniuku i potknięcia gospodarzy miały odzwierciedlenie na tablicy wyników i przy stanie 11:14 Andrea Anastasi musiał przerwać grę. Podobnie jak w początkowej fazie seta również tym razem Włosi zdołali szybko wrócić do gry (13:15). Wykorzystując dokładność dograń swoich kolegów Marcin Janusz uaktywnił gr przez środek, a tam regularnie punktowali Dima Pashytskyy z Davidem Smithem (13:15). Kędzierzynianie kontynuowali cierpliwą grę, spokojnie obijając blok rywali. Niezmiennie nie do zatrzymania był duet Bednorz/ Śliwka i w końcówce seta trzypunktowy dystans sprzyjał naszej drużynie (17:20). W szeregach rywali nie obyło się bez zmian, i tak na boisku w miejsce Rychlickiego pojawił się Herrera, a chwilę później w polu serwisowym gospodarzy zameldował się Płotnicki i zrobiło się nerwowo (22:22). Tę wojnę nerwów perfekcyjnie przetrzymał nasz zespół, seta zakończył efektowny blok kędzierzynian (23:25).

Kolejny fragment spotkania nie rozpoczął się po myśli ZAKSY, celność zagrywek Flavio niestety miała odzwierciedlenie na tablicy wyników (4:1). Nasz zespół z niewygodnego ustawienia wyprowadził Aleksander Śliwka. W systematycznym odrabianiu strat pomogły ataki Łukasza Kaczmarka, niestety nie obyło się bez problemów i wciąż to Włosi byli o krok dalej (6:4, 9:6). Sytuacje odwróciło pojawienie się Davida Smitha w polu serwisowym, znakomita seria amerykańskiego środkowego i seria bloków kędzierzynian wyprowadziła nasz zespół na prowadzenie -13:10. Dopiero atak Leona przerwał tę serię, kapitanowi Perugii perfekcyjnie odpowiedział Bartosz Bednorz i utrzymywaliśmy dystans (11:14). Podopieczni Andrei Anastasiego co prawda odrobili nieco straty po asie serwisowym Leona, zapał rywali ostudził jednak blok Davida Smitha na Leonie (14:17). W zagraniach z drugiej linii nie mylił się Bartosz Bednorz, coraz częściej piłki w aut posyła. ł natomiast Herrera i prowadzenie ZAKSY wzrosło do czterech punktów Kiedy rywale niebezpiecznie się zbliżyli (17:19) Tuomas Sammelvuo zdecydował się przerwać grę, po wznowieniu rywalizacji efektownym blokiem popisał się David Smith, miejscowi coraz częściej się mylili. W kluczowej fazie seta ponownie szeregi przeciwnika skutecznie poruszył David Smith, prowadząc nasz zespół do celu (18:24). Po ataku Bartosza Bednorza było już 18:24. Punkt, na miarę awansu do Superfinału Ligi Mistrzów zdobyliśmy po punktowym bloku na Kamilu Semeniuku (18:25).

W trzecim secie trener Sammelvuo zdecydował się na zmiany w składzie, na boisku zameldowali się Przemysław Stępień, Bartłomiej Kluth, Adrian Staszewski, Wojciech Żaliński, Norbert Huber, Twan Wiltenburg i Korneliusz Banach (libero). Tę partię nieco lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy wykorzystując potknięcia naszego zespołu prowadzili 3:1. Celne zagrania Adriana Staszewskiego i Bartłomieja Klutha w ekspresowym tempie zniwelowały dystans (3:4). Przy wymianie ciosów na siatce na zagrania naszych zawodników odpowiadał Herrera i wciąż to zespół trenera Anastasiego był o krok dalej (9:7). Nieco problemów wkradło się u nas przy zagrywkach Ropret i po serii punktowej Perugia prowadziła 12:7. W zagraniach z szóstej strefy nie mylił się Kamil Semeniuk i niestety tym razem to nasi rywale utrzymywali prowadzenie (14:8). Pięciopunktowy dystans udało się zniwelować przy celnych zagrywkach Norberta Hubera (18:15). W kluczowej fazie seta nie do zatrzymania był Herrera, nasz zespół walczył do końca, jednak kolejne zagranie kubańskiego atakującego zakończyło seta (25:19).

Zdecydowanie lepiej dla naszego zespołu rozpoczął się czwarty set spotkania, celne zagrania Adriana Staszewskiego na lewym skrzydle wyprowadziły nas na dwupunktowe prowadzenie 5:3. Po odpowiedzi Herrery utrzymywała się wymiana ciosów na siatce. Nie obyło się bez zwrotów akcji, Włochów na prowadzenie wyprowadził jeszcze Płotnicki (10:9). Po kolejnych kontratakach zwieńczonych zagraniami Kamila Semeniuka podopieczni Andrei Anastasiego odskoczyli nam na dwa oczka. Cierpliwa gra kędzierzynian o raz kolejny poskutkowała, tym razem to nasz zespół zanotował serię punktową, głównie za sprawą regularności Adriana Staszewskiego w polu serwisowym (17:17). Włochów po raz kolejny na prowadzenie wyprowadził Mengozzi i to ZAKSA musiała odrabiać straty (20:18). W kluczowej fazie seta rywale boleśnie przypomnieli sobie o skuteczności potrójnego bloku kędzierzynian i od stanu 21:21 walka rozpoczęła się na nowo. Mimo że sprawa awansu została już rozstrzygnięta nie brakowało emocji, punktowy serwis Bartłomieja Klutha dał nam prowadzenie w kluczowej fazie seta (22:23). W grze na przewagi efektownym blokiem popisał się jeszcze Przemysław Stępień, seta i cały mecz zakończył zerwany atak gospodarzy (25:27).

Sir Sicoma Monini Perugia – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3
(23:25, 18:25, 25:19, 25:27)

Żródło: zaksa.pl

Kalendarz wydarzeń - Dzieje się!

p w ś c p s n
Events of the day 1 Grudzień 2024 (niedziela)
2
Events of the day 3 Grudzień 2024 (wtorek)
Events of the day 4 Grudzień 2024 (środa)
Events of the day 5 Grudzień 2024 (czwartek)
Events of the day 6 Grudzień 2024 (piątek)
Events of the day 7 Grudzień 2024 (sobota)
Events of the day 8 Grudzień 2024 (niedziela)
Events of the day 9 Grudzień 2024 (poniedziałek)
Events of the day 10 Grudzień 2024 (wtorek)
Events of the day 11 Grudzień 2024 (środa)
Events of the day 12 Grudzień 2024 (czwartek)
Events of the day 13 Grudzień 2024 (piątek)
Events of the day 14 Grudzień 2024 (sobota)
Events of the day 15 Grudzień 2024 (niedziela)
16
Events of the day 17 Grudzień 2024 (wtorek)
Events of the day 18 Grudzień 2024 (środa)
Events of the day 19 Grudzień 2024 (czwartek)
Events of the day 20 Grudzień 2024 (piątek)
Events of the day 21 Grudzień 2024 (sobota)
22
23
Events of the day 24 Grudzień 2024 (wtorek)
25
26
27
Events of the day 28 Grudzień 2024 (sobota)
Events of the day 29 Grudzień 2024 (niedziela)
Events of the day 30 Grudzień 2024 (poniedziałek)
31
Pokaż panel załatw sprawę
Pokaż panel Facebook
Pokaż panel YouTube
Show Instagram panel