W sierpniu ubiegłego roku ruszyły pierwsze miejskie hotspoty, czyli miejsca, gdzie można darmowo skorzystać z Internetu. Aktualnie funkcjonuje ich sześć. Miesięcznie korzysta z nich teraz tysiąc użytkowników, którzy logują się kilka tysięcy razy.
Hotspoty to otwarte punkty dostępu, umożliwiające darmowe połączenie za pomocą sieci bezprzewodowej opartej na standardzie Wi-Fi. Znajdują się na dworcu PKS i na placu Rady Europy w Koźlu, na placu zabaw na placu Gwardii Ludowej na os. Pogorzelec, w parku Pojednania i w strefie rekreacyjno-sportowej przy al. Jana Pawła II na os. Śródmieście oraz na placu zabaw przy ul. Kołłątaja w Sławięcicach. Ich uruchomienie kosztowało prawie 90 tys. zł.
Korzystanie z hotspotów poprzedza autoryzacja - każdy użytkownik ma limit transferu wynoszący 750 MB miesięcznie. Dotyczy to łącznie wszystkich punktów na terenie miasta. Sesja jest każdorazowo zrywana po 45 minutach – tak zastrzegła w swoich wytycznych prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Po 15 minutach przerwy użytkownik znów może się połączyć z Internetem. Szybkość transferu wynosi do 512 kilobitów na sekundę.
Z darmowego miejskiego Internetu można też skorzystać w urzędzie miasta, w Miejskiej Bibliotece Publicznej i jej filiach oraz w 30 miejskich autobusach (we wszystkich solarisach urbino 12, w solarisie interurbino #01 oraz w manach o numerach bocznych #103, #104, #105 i #106).